Jakiś czas temu prezentowałem (zdjęcia i opis poniżej) podwozie mojej Tatry T148. Teraz jak auto jest gotowe, chciałbym je wam przedstawić:
Jest to kolejny model, który nawiązuje do samochodów ciężarowych pamiętanych z dzieciństwa. Pierwszym był Steyr, którym startowałem w poprzednim sezonie. Teraz przyszła pora na Tatrę T148 6x6. Wymiary to 520x206x225 mm. Auto jest napędzane dwoma silnikami XL. Przełożenia skrzyni biegów to 1:3 i 1:5. Skala 1:13. Samochód jest dość ciężki, bo waży nieco ponad 2300 gramów. Ale to nie dziwi, bo jest zbudowany dość pancernie, rama z samych ramek, sztywna mocno. Wszystkie koła na podwójnych amortyzatorach. Kabina oddana wg mnie średnio, a to z racji samych obłych kształtów oryginału, więc dość trudna do oddania.
Zadowolony jestem z tego, że mechanicznie auto dało rade na rajdzie.
Kilka zdjęć:
krowkens
Na
kolejny sezon szykuję Tatrę model T148. Budowa idzie mi wolno, na razie
mam jeżdżące podwozie. Z testów które przeprowadziłem w domu
wynika że tył jest za twardy a przód nieco za miękki. Wszystko to będzie
podlegało ostatecznej weryfikacji jak będzie kompletny samochód z
kabiną. Jak zawsze u mnie mam problem z nadwagą. Samo podwozie waży 1,5
kg, jak dojdzie reszta to może sporo przekroczyć regulaminowe 2,1 kg.
Zadowolony jestem z tego że całość ważąca ok 3 kg (czyli 1,5 podwozie +
1,5 obciążenie) jeździ poprawnie.
Kilka zdjęć:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz